Oskar Kryszak i Jarosław Dąbrowski po meczu w Brzozie

Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z wypowiedzią pomeczową naszego kapitana - Oskara Kryszaka. "Oski" w meczu z KS-em Brzoza spędził na boisku 90 minut, zanotował asystę przy trafieniu Szymona Piecha oraz został ukarany żółtą kartką. 

Jarek Dąbrowski jest strzelcem pierwszej bramki dla Nas w rozpoczętym w ostatni weekend sezonie. W meczu oprócz gola, sprokurował niestety rzut karny zamieniony na bramkę przez Piotra Krysiaka. 

Oskar Kryszak: "Mecz zaczął się dla nas znakomicie, po bramce Jarka i pięknej kontrze prowadziliśmy już 2-0. Momentem zwrotnym meczu okazał się wykorzystany rzut karny dla gospodarzy pod koniec pierwszej połowy. Do tego momentu mecz był wyrównany, a my bez zarzutu wykonywaliśmy wszystkie założenia, które ustaliliśmy. Po tej bramce przeciwnicy bardziej uwierzyli w siebie i zaczęli mocniej atakować. Kolejne dwie bramki dla gospodarzy padły po naszych błędach. W końcówce meczu mogliśmy jeszcze wywalczyć remis, lecz zabrakło precyzji i szczęścia."

"Na koniec chciałbym podziękować chłopakom za walkę oraz kibicom z Wierzchosławic za liczne przybycie do Brzozy." - dodał Oskar.

Jarosław Dąbrowski: "Chciałbym podziękować naszym kibicom , za tak liczne przybycie do Brzozy. Drużynie - za walkę na boisku. Zabrakło najważniejszego celu - punktów. Mam nadzieję ,że teraz będzie już tylko lepiej. Musimy bardziej przyłożyć się na treningach, aby więcej nie dopuścić do takiej sytuacji w końcówkach spotkań. Zbieramy siły na następne mecze. Na tle tak silnego przeciwnika jakim jest Brzoza - możemy dostrzec potencjał w Naszym zespole."