Przegrywamy 5:1..
Bez ośmiu zawodników udaliśmy się w sobotę na wyjazd do Żnina. Mimo to, w pierwszej połowie dochodziliśmy do swoich szans po kontratakach. Na początku spotkania swoją szansę w pojedynku sam na sam zmarnował Krystian Jędrasik. Później z coraz większym impetem atakowali gospodarze, jednak mimo dogodnych sytuacji nie potrafili skierować piłki do bramki Filipa Sadowskiego. W 30. minucie po drugim groźnym kontrataku minimalnie pomylił się Mateusz Zboiński. Chwilę później pod bramką lepiej zachować mógł się Krystian Jędrasik. Po 45. minutach schodziliśmy na przerwę jednak z wynikiem bezbramkowym.
W drugiej połowie gospodarze nie pozostawili złudzeń. Kontrolowali przebieg spotkania. Pierwszą bramkę strzelili w 58. minucie po lekkim gapostwie w naszym zespole. Pojedyncze kontrataki przyniosły gola samobójczego dla naszego zespołu, jednak to było wszystko na co było nas stać. Pałuczanka wygrała zasłużenie, jednak mimo takich braków kadrowych nie można naszym zawodnikom odmówić walki i boiskowego zaangażowania.
Zdjęcie dzięki uprzejmości pana Szymona Cieślaka, a galeria do obejrzenia jest [tutaj]
PAŁUCZANKA - CZARNI 5:1 (0:0)
bramki: Paweł Polaczek 2, Radosław Kończal 2, Patryk Paluszkiewicz - Marcin Klockowski (sam)
CZARNI: Sadowski - Sobczak Rafał, Kryszak, Fajkowski Tomasz, Wójciński, Więzewski (80. Borowski), Fajkowski Kamil, Stefański, Zboiński, Stolarski (58' Bodziony), Jędrasik (80' Marczak)
Komentarze